Spędzasz wakacje w Polsce i nie możesz nadziwić się, jak bardzo potrafimy oszpecić ją reklamami? Czy patrząc na kakofonię szyldów, zastanawiasz się, co właściwie ich autorzy starali się przekazać? Może zdarzyło ci się przeoczyć ważny drogowskaz, bo zasłaniała go wielka reklama? Właśnie dlatego, już drugi raz z rzędu, stowarzyszenie "Miasto Moje a w Nim" w partnerstwie z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie organizuje konkurs "Miastoszpeciciel", którego celem jest wyłonienie najbardziej szkodliwej dla przestrzeni miejskiej reklamy lub najbardziej oszpeconego reklamami budynku w Polsce. W tym roku do finałowej dziesiątki weszły te zgłoszenia, które otrzymały najwięcej głosów w internetowym plebiscycie. Do finału dostały się obiekty z całej Polski - od Kołobrzegu po Tychy. Spośród nich złożona z ekspertów komisja dokonała wyboru głównego zwycięzcy: Miastoszpeciciela 2014. Oprócz jurorów, głos na swojego faworyta mogli oddać również użytkownicy w serwisie społecznościowym Facebook. W obu etapach głosowania internetowego oddano w sumie 2715 głosów. Które miejsce w Polsce zostało okrzyknięte tegorocznym Miastoszpecicielem? Oto wyniki konkursu! Miejsce 10. zajął budynek przy ulicy Młyńskiej w Kołobrzegu. Całkowicie zniknął on pod warstwą reklamowych bannerów. Reklamy zachęcają do pobytu w lokalnych ośrodkach wypoczynkowych. Ale czy takie widoki zachęcają do pobytu w samym Kołobrzegu?
- Tu esti aici:
- Strona głóna
- Polityka prywatności
Politica de confidentialitate
Concedii
Bilete de avion
bilety lotnicze
Hoteluri
hotele
Asigurari
ubezpieczenia
Rent a Car
wynajem samochodów